Linia powstała dość późno jak na śląskie realia, ponieważ dopiero w roku 1919 pierwszy skład połączył miasta Brzeg i Strzelin przez Wiązów, z późniejszym przedłużeniem do Łagiewnik Dzierżoniowskich. Nie mamy informacji funkcjonowania linii, jednakże wiadomo, że odległość 34 kilometrów dzielącą obydwa miasta pociągi pokonywały w czasie 60 minut. Po II W.Ś. połączenia pociągów pasażerskich były stopniowo okrajane, a ostatni przewóz pasażerów nastąpił w roku 1989. Linia funkcjonowała jeszcze parę lat jako kolej towarowa, którą ostatecznie zamknięto w 1993r. W późniejszych latach miłośnicy, pasjonaci kolei z regionu, ale też niektórzy samorządowcy z powiatu brzeskiego i strzelińskiego myśleli o reaktywacji połączenia kolejowego, jednak DOKP we Wrocławiu nie wspierał tych pomysłów. W ostatnich 10 latach pojawił się pomysł, by na szlaku kolejowym poprowadzić trasę rowerową, która z Brzegu przez urokliwe zakątki terenu Brzesko-Oławskiej Wsi Historycznej, wiodłaby w tereny Wzgórz Strzelińskich i dalej w stronę Łagiewnik Dzierżoniowskich, gdzie już blisko do Wzgórz Niemczańskich i Masywu Ślęży. Niestety i ten pomysł upadł. Pozostało zatem mgliste wspomnienie linii kolejowej, której szans reaktywacji nie ma niestety nawet co wyglądać.
Kolej na obecnych terenach działania Brzesko-Oławskiej Wsi Historycznej jako Kolej Górnośląska z siedzibą we Wrocławiu połączyła Oławę z Wrocławiem już w maju 1842 r. a następnie dotarła w sierpniu tego samego roku do Brzegu, by w maju 1843 r. połączyć Wrocław i Opole, a w latach kolejnych linię przedłużono do Kędzierzyna-Koźla i dalej na Górny Śląsk.
Pozostałością po linii jest nieczynny fragment torów od Brzegu do Małujowic z urokliwym wiaduktem Parku im. Peppela w Brzegu i zabudowaniami dworcowymi w Małujowicach, a także były domek dróżnika w Łukowicach Brzeskich w miejscu, gdzie linia przechodziła przez drogę Oława-Grodków.
Będąc w Łukowicach warto również zobaczyć ruiny wiatraka holenderskiego.